Zgubiła go arogancja i pewność siebie?
Jednak to, co zdecydowanie najbardziej razi wielu odbiorców, to właśnie arogancja Kuźniara, którą widać na każdym kroku. Warto tu wspomnieć chociażby zachowanie dziennikarza podczas tegorocznej gali Telekamer, kiedy zakpił sobie z telewizji publicznej, czym ściągnął na siebie celną ripostę Grażyny Torbickiej (zobacz: Torbicka o swojej złośliwości wobec Kuźniara: "Kolega z konkurencji sam się o to prosił")
.
Brak jakiejkolwiek samokrytyki i doszukiwanie się win wyłącznie po stronie oponentów, nie zjednuje mu sprzymierzeńców. Nawet ostania reakcja dziennikarza na szyderstwa z jego "sekretów" pokazuje, że brakuje mu dystansu do swojej osoby i zwyczajnej skromności. Niestety, Kuźniar idzie w zaparte, a jak wiadomo, od wzniosłości do śmieszności tylko jeden krok.
KM/KJ