"Nie umiesz donieść szklanki z herbatą"
W odcinku kręconym w Kazimierzu Dolnym z ust Darka padło stwierdzenie na temat Nicoli, że nawet "nie umie szklanki z herbatą donieść". W wywiadzie odniosła się do tego. Zaznaczyła, że nie usłyszała tego na żywo, a dopiero w telewizji.
Cała sytuacja ją rozśmieszyła. Nie jest sobie też w stanie przypomnieć, żeby coś takiego w czasie trwania znajomości z Darkiem miało miejsce. Uznała więc, że rolnik szukał jakiejkolwiek wymówki, aby publicznie ją upokorzyć i znaleźć wytłumaczenie na rozstanie.
Na sam koniec Nicola przyznała, że dzięki programowi poznała wiele nowych osób. Z kilkoma z 10. edycji się przyjaźni. Dziennikarka podpytywała, co jest między nią a Mikołajem - kandydatem Ani. - Bardzo się lubimy, jest dobrą osobą.
Na pytanie, czy mogłoby wyjść z tego coś więcej, odpowiedziała dość wymijająco: - Przyjaźń. Na razie ja nie chcę w żadne relacje wchodzić. Mikołaj chyba też nie. Fajnie spędzamy czas i tak niech zostanie.