Jadwiga z "Sanatorium miłości" szaleje w siodle
"Moje serce jest wolne, lecz serce Zdzisława zajęła inna. Czułam, że on nie jest gotowy na nowy związek. Na pewno była między nami nić porozumienia, ale cóż, okazało się, że były to tylko koleżeńskie rozmowy. Nic na to nie poradzę, bo przecież do tanga trzeba dwojga. (...) Na relację ze Zdzisławem patrzę dziś tak jak na kolonijną miłość - wyznała Jadwiga na łamach "Twojego Imperium".