Zmęczona latami pracy
Nie da się ukryć, że praca nad nowym hitem TVP musi być dla Ilony Łepkowskiej naprawdę wyczerpująca. Początkowo przecież jej udział miał być dużo mniejszy. Teraz jednak trudno wyobrazić sobie lepszego rzecznika "Korony królów". Czy w przyszłości chciałaby mieć większy wpływ na serial lub stworzyć nową telenowelę?
- Jestem bardzo zmęczona tymi latami pracy przy taśmie produkcyjnej. Praca przy serialu jest niezmiernie absorbująca, nie starcza czasu właściwie na nic innego. Ciężko by mi było wziąć się do robienia kolejnej telenoweli. Dlatego w "Koronie królów" jestem tylko konsultantem literackim. I staram się tego trzymać - podsumowała stanowczo scenarzystka.