Sean Connery tu był
Lucasfilm dzieli budynek z Industrial Light & Magic, firmą specjalizująca się w niesamowitych efektach specjalnych, zaangażowaną w – bez zbytniej przesady – co drugi blockbuster, jaki oglądaliście.
Na zdjęciu Sean Connery... a raczej model ze słynnego „Ostatniego smoka”, któremu szkocki aktor podkładał swój charakterystyczny głos. I pomyśleć, że taki skarb pracownicy mijają każdego dnia, nawet nie zaszczycając go spojrzeniem...