Tabloidy "pożerają" polskie media
Miecugow w wywiadzie dla serwisu Tomasza Lisa nie próbuje wybielać mediów i szukać cudownego środka, który mógłby je zmienić czy uratować. Między słowami można zobaczyć obraz dziennikarza, który stracił nadzieję i ma świadomość, że jeżeli chce się przetrwać w tym medialnym chaosie, to trzeba się do niego dostosować i po prostu płynąć z prądem, dać się porwać nieuchronnym zmianom.
Ale czy to wystarczy? Zakończmy te rozważania słowami Miecugowa:
"Myślę też, że cały świat doszedł do takiego momentu, że porządek, który znamy, właśnie się wywraca".
AOS/KŻ