Wystąpił w ulubionym serialu
Większa serialowa rola trafiła mu się w 2003 roku, kiedy to dostał się do obsady serialu "Obława". Wcielił się w detektywa Franka Smitha, który partnerował Edowi O'Neillowi. Wciąż jednak pisane mu były role drugoplanowe i nieraz występy epizodyczne w serialach.
Na dłużej zagościł na ekranach telewizorów, kiedy to dołączył do obsady hitowego serialu "Dawno dawno temu". Towarzyszył widzom w 2013 roku jako Greg Mendell przez 10 odcinków. I w końcu odstał się do swojej ulubionej produkcji – "The Walking Dead". Pojawił się w szóstym sezonie, jako Carter. Choć jego losy były przesądzone, wspomina tę przygodę z wielkim entuzjazmem.
- To było najlepsze! Najlepsze! Jako fan serialu, mogłem zrobić wszystkie rzeczy, które zawsze chciałem zrobić. Spróbowałem zabić Ricka i zostałem pożarty przez zombie! Czułem się, jakbym wygrał wszystkie zakłady bukmacherskie - zachwycał się.