"Superstarcie": program skazany na porażkę?
Warto też przypomnieć, że show TVP2 jeszcze przed rozpoczęciem emisji miało fatalną prasę. Od początku uważane było za odpowiednik hitu Polsatu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", zaskakiwało też prędkie tempo realizacji programu, który nie był oficjalnie zapowiedziany podczas jesiennej ramówki stacji. Zwracano też uwagę, że proponowane widzom w piątkowe wieczory show będzie miało mocną konkurencję w postaci "Tańca z gwiazdami".
"Superstarciu" z pewnością nie przysłużyła się też zmiana jury już po premierze, kiedy to Marcina Borsa wymieniono na gwiazdę serialu Dwójki. I tak w drugim odcinku obok Wojciecha Manna zasiadła Katarzyna Zielińska, tak często przez niego wyśmiewana w porannym przeglądzie kolorowej prasy na antenie radiowej Trójki.
Trudno też uznać, by ostania wspomniana wypowiedź muzycznego dziennikarza pomogła ratować wizerunek programu. Wygląda to raczej, jak próba odcięcia się od nieudanego projektu. Nie od dziś przecież wiadomo, że sukces ma wielu ojców, a porażka najczęściej jest sierotą.
KM/AOS