To nie anoreksja. To metabolizm?!
Rancic dołączyła do kanału E! w 2005 roku i od tamtego czasu zrobiła w stacji prawdziwą karierę. Poza programem Rivers, którego została współprowadzącą, dołączyła do prezenterów serwisu informacyjnego i została główną reporterką relacjonującą wydarzenia z czerwonego dywanu. To dlatego w sieci znajdziemy tak wiele zdjęć dziennikarki w wytwornych kreacjach, które podkreślają jej niebywale szczupły wygląd.
Co jednak ciekawe, taka sylwetka towarzyszy jej od 2007 roku, kiedy Rancic zmieniła dietę i drastycznie schudła. Do dziś, kiedy w mediach pojawią się spekulacje o anoreksji, Giuliana podkreśla, że od lat utrzymuje wagę i ma po prostu wyjątkowo dobry metabolizm. Jeśli jednak mowa o problemach zdrowotnych dziennikarki, to już przed laty otwarcie opowiadała o walce z niepłodnością.
Rancic od ponad siedmiu lat jest żoną biznesmena i gwiazdy telewizji Billa Rancica, który zaistniał w mediach jako asystent amerykańskiego miliardera, Donalda Trumpa. Rancic był pierwszym zwycięzcą jego reality show "The Apprentice", w którym wygraną była posada u potężnego biznesmena. Dzięki niej dostał nie tylko pracę u Trumpa, ale też poznał przyszłą żonę. Giuliana przeprowadzała z Billem wywiad i szybko się okazało, że tych dwoje chciałoby powtórzyć spotkanie nie tylko w celach zawodowych. Pobrali się po trzech latach znajomości. Niedługo potem zaczęli starać się o dziecko, niestety bezskutecznie.