Anna Cieślak w 'Dlaczego nie!'
Nie wspominając już o fundowanym nam przez media wizerunku młodej, dopiero na dorobku, dopiero co w życie wchodzącej, dziewczyny.
Taka to już na bank musi łatać z rozwianym włosem, słodko się uśmiechać, „pomykać” skuterkiem, robić „głupotki” i „głupstewka”, żyć za grosze, w najpiękniejszych wnętrzach, nosząc jedwabne piżamki (a jak bawełniane to w serduszka).