Pokochali nas widzowie, pogrzebali jurorzy
Każdy kraj typuje w konkursie Eurowizji nie tylko reprezentantów, ale i jurorów, którzy oceniają uczestników poszczególnych państw (z Polski byli to m.in. Mietek Szcześniak, Magdalena Tul i Krzysztof Kasowski).
Oceny jurorów sumuje się z notami widzów, a uśredniony wynik jest ostateczną punktacją prezentowaną podczas finału programu. To z tego powodu polska piosenka tak entuzjastycznie przyjęta przez wielu Europejczyków, została wyraźnie zdegradowana w konkursie za sprawą niskich ocen jurorów.
Niestety, o tych zasadach przydzielania punktacji niewiele mówiło się w trakcie konkursu. Prezenterzy gorliwie zachęcali widzów, by głosowali, przekonując, że to w ich rękach znajdują się losy uczestników. Jak jednak zauważył Donatan, wielu glosujących zostało w ten sposób wprowadzonych w błąd.