Często narażał się władzy
Pracę pogodynki rozpoczęła w 1963 roku, dołączając do popularnego prezentera pogody, Czesława Nowickiego. Mówiło się, że została przydzielona mu dla zachowania równowagi. Wicherek należał do grona niepokornych pracowników telewizji i często narażał się władzy.
Nowicki zawłaszczył program, ale jego działalność dziennikarska powodowała, że nie mógł być w studiu w świątek i piątek. Nie chciał się do tego przyznać, lecz dostrzegli to szefowie z Woronicza i sięgnęli po mnie. Zdaje się też, że czasem Czesio się stawiał - wspomina pogodynka.