Niezręczna sytuacja w programie na żywo
Piotr Kraśko z pewnością nie spodziewał się, że już na początku jego współpracy z Kingą Rusin dojdzie do spięcia. A to wszystko w programie na żywo i na oczach milionów widzów.
- Nic nie zapowiadało, że atmosfera w studiu zrobi się nieprzyjemna. Kinga i Piotr byli w świetnych humorach. Rzeczowo rozmawiali z ekspertami m.in. o tym, kiedy należy zacząć uświadamiać dzieci tak, aby wiedzy o dojrzewaniu i seksualności nie czerpały z niewłaściwych źródeł. Piotr zwierzył się, że jeszcze nie rozmawiał ze swoimi synami na trudne tematy, bo jego zdaniem, ma na to sporo czasu. Kinga nie kryła zdziwienia. Nie mogła uwierzyć, że przyjaciel ma tak niedzisiejsze poglądy. Choć "Dzień Dobry TVN" nadawany był na żywo, nie zdołała opanować perlistego śmiechu - opisał sytuację jeden z pracowników stacji na łamach "Na Żywo".