Dramat Duffy
Gwiazda dodała: "Nie wiem, skąd miałam siły, by przetrwać te dni, ale czułam obecność czegoś, co pomogło mi przeżyć. Wróciłam z oprawcą do kraju. Byłam spokojna i zachowywałam się normalnie, jakby nic się stało. Gdy wróciłam do domu, mogłam już tylko usiąść, gapić się i zachowywać jak zombie. Wiedziałam, że jestem w ogromnym niebezpieczeństwie; upewnił mnie w tym, że chce mnie zabić".
"Uważałam, że publiczne przedstawienie mojej historii zniszczy mi życie. Bardziej niszczyło je jednak ukrywanie tego, co się stało. Jestem przekonana, że zabija mnie niemożność śpiewania. Muszę być silna i stawić czoła swoim lękom. Wiem, że nie mogę się wymazać z życia. Muszę żyć, być szczera i mieć wiarę, że będzie dobrze" - opowiadała.