Domowa kwarantanna to nie czas na nudę. Te seriale umilą nam życie

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Karolina Stankiewicz

/ 10[Galeria]

Obraz
© Materiały prasowe

Kocham kino. Bywam w nim zdecydowanie za często, dlatego przykro mi, że w najbliższym czasie nie będę mogła tam pójść. Rozumiem jednak powagę sytuacji i podpisuję się pod akcją #zostańwdomu. Ale oprócz kin, zamykane są też inne placówki – dzieci i młodzież nie chodzą do szkół, odwoływane są zajęcia i imprezy i w ogóle najlepiej byłoby, gdyby wszyscy przez dwa tygodnie siedzieli w domu, bo wtedy koronawirus miałby mniejsze szanse na rozprzestrzenianie się.

W tej trudnej sytuacji, można się tylko cieszyć z tego, że cywilizacja dała nam serwisy VOD. To dobry moment na to, by nadrobić zaległości i obejrzeć nowy serial. Nie wiecie, od czego zacząć? Spokojnie. Podpytałam kolegów z redakcji, co polecają i wspólnie przygotowaliśmy listę seriali, po które warto sięgnąć.

/ 10"The Boys", Amazon Prime Video

Obraz
© Materiały prasowe

Nie "Stranger Things", nie kolejny "Detektyw", na pewno nie "Gra o tron" i, co zaskoczyło nawet mnie, nawet nie "Czarnobyl". Najlepszy serial tego roku, natychmiastowy klasyk, doskonała odtrutka na niestety coraz bardziej ugrzecznione produkcje telewizyjne oraz nieskalanych, honorowych bohaterów to arcydzieło Amazona, czyli "The Boys".

Tak, "The Boys", zapiszcie to sobie.

Nie pamiętam, kiedy ostatnio usiadłem do serialu i już po pierwszych kilku minutach byłem totalnie kupiony. A fakt, że całość obejrzałem na jeden raz, 8 godzin non-stop, mówi chyba sam za siebie.

A o czym to jest? W bardzo dużym skrócie: o tym, że superbohaterowie też mogą być s...synami. I nawet sobie nie wyobrażacie, jak wielkimi. Dlatego jeśli wraca się wam na myśl o kolejnym odcinku kinowego tasiemca podpisanego logiem Marvela i lubicie to dziwne uczucie niepokoju (całość jest momentami konwulsyjnie wręcz kiszkoskrętna), a uwielbiacie nieprzewidywalność, przekraczanie granic i igraszki z oczekiwaniami widzów, to jest to dzieło skrojone pod Was.

Dla mnie jest to serial roku. Absolutna dyszka.

Michał Fedorowicz

/ 10"Brudna forsa", Netflix

Obraz
© Getty Images

Dla fanów serii dokumentalnych jest nowiutka rzecz na Netfliksie, czyli "Brudna forsa". Szczególnie polecam drugi odcinek, w którym twórcy opowiadają o oszustwie z Malezji.

Tamtejszy premier Najib Razak założył fundusz, który miał niby pomóc w promocji kraju i rozwijaniu lokalnych biznesów. Zarządzał nim jego przyrodni syn, Riza Aziz, i jego bliski współpracownik, słynny już Jho Low. Low wykładał miliony na imprezy z Paris Hilton (miał jej płacić milion dolarów za imprezę), wyskakującą z tortu Britney Spears, prywatne występy raperów. O imprezach krążą legendy łącznie z tymi, że Low wynajmował karły i egzotyczne zwierzęta.

Razem z Azizem wyłożył kilka milionów (nie swoich, a obywateli Malezji) na produkcję "Wilka z Wall Street" i "Głupi i głupszy bardziej". DiCaprio dziękował im ze sceny, gdy odbierał Złoty Glob za najlepszą rolę męską.

Magdalena Drozdek

/ 10"Spisek przeciwko Ameryce", HBO

Obraz
© Materiały prasowe

"Spisek przeciwko Ameryce" to miniserial, który będzie miał premierę 17 marca. Miałam okazję już go obejrzeć i nie mogę nie polecić.

Ekranizacja powieści Philipa Rotha o tym samym tytule pokazuje alternatywną historię Ameryki podczas II wojny światowej, opowiedzianą z punktu widzenia robotniczej rodziny żydowskiej z New Jersey. Jej członkowie obserwują, jak rozwija się kariera polityczna Charlesa Lindbergha, bohaterskiego lotnika i ksenofobicznego populisty, który zostaje wybrany nowym prezydentem Stanów Zjednoczonych. Pod jego wpływem naród zwraca się w stronę faszyzmu.

Serial stworzył David Simon, który jak nikt potrafi wpisać losy bohaterów swoich seriali w kontekst społeczny. Tutaj pomagają mu świetni aktorzy, jak Winnona Ryder czy John Turturro, którzy doskonale czują swoje role.

Dodam, że David Simon to twórca genialnego serialu "The Wire" (polski tytuł to "Prawo ulicy"), jeżeli ktoś z was jeszcze go nie zna, zachęcam do zapoznania się z tym fantastycznym dziełem, które odmieniło oblicze telewizji. A później sięgnijcie po inne jego seriale: "Kroniki Times Square", "Show Me a Hero" czy "Treme".

Karolina Stankiewicz

/ 10"Wataha" HBO

Obraz
© Materiały prasowe

Na tej liście nie mogło zabraknąć jednego z najlepszych polskich seriali ostatnich lat. "Wataha" to obyczajowo-sensacyjna opowieść o strażnikach granicznych z Bieszczad, ich niebezpiecznej pracy i niespokojnym życiu na pograniczu.

To moje odkrycie na HBO GO. Długo unikałam tej polskiej produkcji, ale pochłonęłam dwa 6-odcinkowe sezony w tydzień. Piękne zdjęcia Bieszczad, dobra gra aktorska, ciekawa i trzymająca w napięciu fabuła. A w dodatku niedawno wyszedł nowy, trzeci już sezon.

Patrycja Ceglińska

/ 10"Fleabag", Amazon Prime Video

Obraz
© Materiały prasowe

"Fleabag" to brytyjski serial, którego tytułowa bohaterka jest kobietą po trzydziestce mieszkającą w Londynie. To kolejna po "Girls" (HBO) czy "Russian Doll" (Netflix) produkcja, za scenariusz której odpowiada kobieta, więc opowiada o życiu kobiet bez skrótów, stereotypów i pretensjonalnych chwytów.

Tą kobietą jest Phoebe Waller-Bridge, która wcieliła się też w główną rolę w tej produkcji. Zapamiętajcie to nazwisko. To chodzący talent. Moje słowa nie są na wyrost: Waller-Bridge otrzymała w tym roku nagrodę Emmy za najlepszy serial komediowy, najlepszy scenariusz serialu komediowego oraz dla najlepszej aktorki w serialu komediowym!

Fleabag jest złośliwą, egocentryczną, neurotyczną i na wskroś nieszczęśliwą bohaterką, która nie potrafi nawiązać relacji nawet z najbliższą rodziną. Bliscy jej tego nie ułatwiają: to prawdziwa menażeria trudnych charakterów. Podczas gdy Fleabag stara się uporać z traumą utraty przyjaciółki i prowadzeniem kawiarni, na jej horyzoncie staje szansa na miłość, ale... oczywiście nie będzie łatwo!

Prawdziwą perłą w tej produkcji jest relacja bohaterki z jej siostrą (fenomenalna Sian Clifford nominowana za rolę drugoplanową): trudna, chaotyczna, chwilami przejmująco ciepła. Te sceny można oglądać w kółko, a dialogów słuchać w nieskończoność! Trudno zresztą oderwać się od serialu, gdy główna bohaterka co rusz burzy symboliczną czwartą ścianę i komentuje wydarzenia na ekranie patrząc nam prosto w oczy. Obiecuję: nie będziecie chcieli przestać!

Basia Żelazko

/ 10"Rok za rokiem", HBO

Obraz
© East News | HBO

Miniserial, o którym zdecydowanie za mało się mówiło. To dystopijna wizja przyszłości, która sprawia, że włos się jeży na głowie. A to dlatego, że snuta przez twórców wizja przyszłości, choć momentami przesadzona, wydaje się bardzo realistyczna.

Akcja serialu rozpoczyna się w 2019 roku, a kończy w 2034. Na tej przestrzeni czasu śledzimy losy brytyjskiej rodziny Lyonsów. Postacie zostały tak rozpisane, byśmy mogli zobaczyć, jak wiedzie się w przyszłości przedstawicielom poszczególnych grup społecznych. Mamy tu osobę starszą, kilka osób w wieku 30-40 lat, nastolatki i małe dzieci. Jest dobrze sytuowana para reprezentująca wyższą klasę średnią, jest kobieta-aktywistka angażująca się w przeróżne akcje, jest osoba poruszająca się na wózku inwalidzkim i homoseksualista. Wszyscy muszą mierzyć się z narastającymi napięciami społecznymi i politycznymi.

To, co świetnie działa w "Rok za rokiem", to poczucie realizmu, które sprawia, że trudno oderwać się od ekranu. Czy za te kilka lat będziemy mieć aż tak przechlapane? Być może nie. Ale z pewnością kilka z "przepowiedni" twórcy serialu się spełni. Warto to obejrzeć – nie tylko dla rozrywki, lecz także ku przestrodze.

Karolina Stankiewicz

/ 10"Cheer"

Obraz
© Materiały prasowe

"Cheer" na 100 procent was wciągnie. W tej chwili jest to jedna z lepszych serii dokumentalnych na Netfliksie.

Opowiada o grupie cheerleaderskiej z uczelni Navarro w USA, która przygotowuje się do najważniejszego konkursu, Daytona. Ci ludzie dokonują rzeczy niemożliwych na macie. To nie jakieś wesołe pląsy, a ekstremalnie trudna dyscyplina, której bliżej do gimnastyki artystycznej niż do tańca.

"Cheer" nie tylko pokazuje, jak wyglądają przygotowania grupy, ale też skupia się na historiach kilku sportowców w Navarro, na których ciąży potężna presja. Z kolejnymi odcinkami nastolatki odkrywają mroczne strony swojego życia. Świetne, wciągające, koniecznie włączcie.

Magdalena Drozdek

/ 10"Derry Girls", Netflix

Obraz
© Materiały prasowe

Nigdy nie przypuszczałem, że serialem, do którego myślami będę wracał najczęściej, będzie opowieść o czterech dziewczętach i jednym chłopaku pałętających się po północnoirlandzkim Derry, wciąż zaplątanym w konflikt między katolikami (irlandzcy republikanie), a protestantami (lojaliści brytyjscy, chcący pozostać częścią Zjednoczonego Królestwa).

I chociaż powyższe brzmi jak tło poważnej rozprawy społeczno-politycznej, całość jest prześmieszną, absolutnie rozczulającą historią o dorastaniu, wyolbrzymionych problemach i próbach znalezienia samego siebie w rozdartym konfliktem kraju.

Spora w tym zasługa genialnej, wcześniej raczej anonimowej z punktu widzenia widzów obsady, fenomenalnych dialogów i wynikającego z niego humoru słowno-sytuacyjnego. Humoru, którego autorką jest Lisa McGee, wychowana w Derry lat 90. i wplatająca w odcinki fragmenty swoich wspomnień czy rzeczywistych wydarzeń z życiorysu.

Dwanaście 25-minutowych odcinków można połknąć w jedno popołudnie, ale żeby dać odpocząć przeponie i mięśniom klatki piersiowej, warto sobie rozbrajający humor dostępnej na Netfliksie produkcji dawkować nieco rozsądniej. Oglądając odcinek pierwszy zrozumiecie, dlaczego warto zachować umiar.

Michał Fedorowicz

10 / 10"Lepsze życie", HBO

Obraz
© Materiały prasowe

Na koniec polecam obyczajową komedię stworzoną przez Pamelę Adlon. Serial spodoba się przede wszystkim tym, którym brakuje w życiu seriali Louisa C.K. Przypomnijmy, że odkąd okazało się, że komik molestował dwie kobiety, zawiesił swoją karierę, a jego seriale zniknęły z ofert platform streamingowych. Mnie, jako fankę jego twórczości, mocno cała ta afera poruszyła.

Ale lukę świetnie wypełniło "Lepsze życie" Pameli Adlon, która przez wiele lat współpracowała z Louisem C.K. Podobnie jak on, bohaterką swojego serialu uczyniła samą siebie. Autotematyczna historia opowiada o losach samotnej matki, aktorki mieszkającej w Los Angeles, która próbuje wychowywać trzy dorastające córki i jednocześnie utrzymać się na powierzchni, gdy jej kariera wyraźnie przystopowała.

Zabawna, wzruszająca, słodko-gorzka produkcja, która nierzadko porusza tematy tabu, obfituje w tony czarnego humoru i udowadnia niby banalną rzecz: że życie, choć tak niedoskonałe i rozczarowujące, bywa zaskakujące i wspaniałe.

Karolina Stankiewicz

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta