Niepokojąca diagnoza lekarzy
Wkrótce po tym, gdy ponownie zamieszkali razem okazało się, że aktorka po raz trzeci zostanie mamą. W 12 tygodniu ciąży lekarz stwierdził jednak, że dziecko może mieć wadę genetyczną i w tym przypadku zalecana jest aborcja.
- Pojawiła się gdzieś ta myśl w tym natłoku, ale nie pomyślałam o niej dłużej niż sekundę. Oswajaliśmy się z mężem, że będziemy mieli chore dziecko. Już nawet pokochałam to dzieciątko, chore i biedne - przyznała Figurska w programie "Dzień Dobry TVN".
Los jednak po raz kolejny spłatał im figla. Maleństwo urodziło się zdrowe. Narodziny trzeciego dziecka scaliły związek małżonków. Aktorka zapewnia, że dziś o kryzysach nie ma nawet mowy, a jej wiara stała się jeszcze mocniejsza.