Tajny pakt wciąż ma się dobrze
Gdy Marzena spędzała czas z przeziębioną Ewą, Alex i Patrycja udały się do kryjówki między kontenerami. Tam, mając nadzieję, że nikt ich nie słyszy, naradzały się w sprawie nominacji.
Tymczasem kierownik budowy podpytywał męską część zespołu o sprawy sercowe. Okazało się, że najmłodszemu uczestnikowi, Piotrkowi, nie spieszy się do oświadczyn.