Kolejna para odpadła, Patrycja nie kryła satysfakcji
Wieczorem pary czekała kolacja eliminacyjna. Eleganckie ubrania i ładnie nakryty stół nie ukoiły nerwów. Nie obyło się bez epitetów. Pary podczas niejawnego głosowania zadecydowały, kto odpadnie. Czy sojusze okazały się trwałe?
Po podliczeniu wyników, okazało się, że jest remis. Dwie pary miały tę samą ilość głosów. Byli to Ola i Rafał oraz Aga i Jarek. Prowadząca oznajmiła, że decyzję ostateczną mają podjąć team liderzy. Gdy usłyszała to Patrycja, nie była w stanie opanować emocji. Krzyknęła z radości i wtedy stało się jasne, że sojusz miał sens.
Zachowanie Patrycji zaszokowała uczestników, a jej nieukrywana satysfakcja zdziwiła chyba nawet narzeczonego dziewczyny. Pakt był górą, Patrycja wyrzuciła Agnieszkę i Jarka. Ci wprost powiedzieli, co sądzą o podobnym zachowaniu, ale liderka tygodnia nie miała poczucia winy.
Słusznie?
Zobacz także: "Dom marzeń": rywalizacja o wymarzone lokum nabiera tempa