Przystojny rolnik nie skradł jej serca
Z kolei w „Party” przyznała, że informacje o romansie z rolnikiem, Łukaszem Siebersem, były wyssane z palca. Plotka nawet ją rozbawiła, nie uznała jednak, że warto ją dementować.
Kiedy zobaczyłam tego newsa, potraktowałam go w kategorii żartu. Ktoś coś po prostu palnął. Ale nie jest to nic obraźliwego, nic co szkaluje mnie albo moją rodzinę. Mogę się tylko uśmiechnąć, bo przecież nie będę pisać sprostowań - powiedziała.