Wiele hałasu o nic?
Zdziwiona wyznaniem koleżanki po fachu jest Grażyna Wolszczak. Jak twierdzi, w aktorstwie najważniejsze są emocje, a nie wygląd. Poza tym, trudno liczyć na to, że artyści występujący w popularnych telewizyjnych produkcjach będą nagle z każdym rokiem prezentować się coraz młodziej.
- Jeśli serial odnosi sukces i jest emitowany przez dziesięć lat, trudno spodziewać się, że po upływie dekady aktorka wciąż będzie wyglądać tak samo - wyznała na łamach tygodnika "Twoje Imperium".