Wielokrotnie pracowali przy wspólnych projektach
Marcina Dorocińskiego i Agatę Kuleszę można było podziwiać w kilku produkcjach. Najpierw oboje nawiązali współpracę z Teatrem Dramatycznym, a później Ateneum, gdzie zagrali wiele ról. Głośno było o spektaklu "Marylin Mongoł" w reżyserii Bogusława Lindy.
- Gdy zostałem szefem artystycznym Ateneum, zaproponowałem Agacie i Marcinowi angaż. Mogę się tylko cieszyć, że przyjęli moją propozycję jeszcze przed sukcesem "Róży", a nawet buńczucznie powiedzieć, że odczuwam satysfakcję - powiedział Andrzej Domalik.