Teatr bez ciepłej wody
Dodatkowo teatr dokładał się do wynajmu przez dyrektora 100-metrowego apartamentu z tarasem. Co miesiąc na ten cel przelewano właścicielowi nieruchomości 3900 zł. Sam Morawski pokrywał resztę czynszu, czyli 1600 zł.
Zwyczaj ten nie zmienił się, nawet gdy sytuacja finansowa teatru zaczęła się dramatycznie pogarszać. Doszło do tego, że dostawca odciął placówce ciepłą wodę i wyłączył ogrzewanie. W teatrze nikt nie sprzątał, bo nie było pieniędzy na fachową ekipę. W sumie dług TP urósł do 1,3 mln zł.
Po raporcie NIK niewielu chciało już bronić Cezarego Morawskiego na stanowisku dyrektora. Został odwołany w listopadzie 2018 r.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Zabójcy" Davida Finchera, "Informacji zwrotnej" z Arkadiuszem Jakubikiem oraz ostatnim sezonie "The Crown", gdzie, spoiler, ginie księżna Diana. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.