Kogo trzeba wyprostować?
- Głupio gadał ks. Boniecki - podtrzymał swoją opinię Cejrowski i wytknął Kraśce, że jest poza Kościołem, więc nie do końca wie, o czym mówi.
- Chodzi pan do komunii?- zapytał gospodarza programu.
- Czasem chodzę... Ale pan co niedzielę?- zapytał ironicznie, po czym odparł - Szacun!
- Szacun? Proszę pana, norma! (...) Osoby, które są poza Kościołem nie powinny się w ogóle o tym wypowiadać - dodał podróżnik, a na koniec zalecił Kraśce.
- Proszę pana, co niedzielę do Kościoła i komunia, to będzie pan wyprostowany w życiu.
Po tej uwadze dziennikarz dał się ponieść emocjom i odpowiedział.
- Mam wrażenie, że pana trzeba by było trochę wyprostować z tym mówieniem 'kiepski' o papieżu.
Choć panowie do porozumienia nie doszli, jak podkreślił Kraśko, było miło. Z pewnością jednak nie jemu.
KŻ/AOS