Dużo szumu o nic
To właśnie niesatysfakcjonująca stację oglądalność tej produkcji mogła w dużej mierze zaważyć o losach serialu, który opowiadałby o życiu Violetty Villas. Planowano nawet, aby projekt ten stał się dużo bardziej widowiskowy niż słynny "Bodo".
W główną rolę miała wcielić się Katarzyna Figura. Na castingu aktorka pokonała wiele rywalek, a wśród nich była m.in. Ewa Kasprzyk grająca postać Villas przez trzy lata w spektaklu "Kallas". Prace nad produkcją ruszyły pełną parą, zrobiono dokumentację i napisano scenariusz do czterech pierwszych odcinków. Ostatecznie jednak stacja zrezygnowała z jej nakręcenia.