Inaczej patrzy na świat
Z perspektywy czasu widać wyraźnie, że młody aktor zaczyna dojrzewać i poważnieć. Rozsądniej wybiera miejsca, w których się pojawia, a także to, co mówi. Z konsekwencji wcześniejszych wybryków wyciągnął nauczkę.
- Zrozumiałem, że jestem i zawsze będę oceniany inaczej. W takich momentach nie myśli się, co będzie dalej z karierą, tylko czy nie skręciłem w życiu w złą stronę.
Dziś skupia się przede wszystkim na pracy. Choć tej mu nie brakuje, ma jeszcze marzenie, by zrobić własny film. Na jego realizację obecnie nie pozwala mu natłok zawodowych obowiązków, ale niewykluczone, że autorski projekt ujrzy kiedyś światło dzienne. Trzymamy kciuki!