Zapowiedź końca
- Na początku roku na Woronicza zawitał Jacek Kurski. Nowy prezes TVP zapewnił, że politykiem co prawda był, nawet twardym i bezkompromisowym, ale już nie jest, bo dziś liczy się przede wszystkim jego dziennikarskie doświadczenie. Niepolityk obiecywał, że od teraz w publicznej zapanują standardy BBC. Obrazek stojącego wtedy przed kamerami uśmiechniętego Kurskiego w towarzystwie ulubionych, równie radosnych prezenterek – jednej w bieli, drugiej w czerwieni – oraz nieco zmieszanego dziennikarza sportowego już na zawsze utkwi mi w pamięci jako zapowiedź początku końca znanej nam do tej pory TVP.