Suknie dla elit
Myśl o aktorstwie zaczęła kiełkować u Zielińskiej w okresie dorastania i ostatecznie zwyciężyła. Aktorka jest absolwentką szkoły teatralnej w Krakowie, w której poznała swojego przyszłego męża Edwarda Dargiewicza. Niedługo po studiach oboje wyjechali do Londynu, żeby zarobić na mieszkanie. Zielińska została krawcową w topowej angielskiej szwalni, która obsługiwała m.in. Sarah Ferguson, żonę księcia Andrzeja oraz zamożne Arabki.
- Szyć umiałam już wcześniej, potrafię też wyszywać różnymi skomplikowanymi ściegami i robić na drutach. Ale prawdziwą mistrzynią byłam w prasowaniu. Kiedyś jedna z klientek przyniosła sukienkę z żorżety. Wyprała ją w pralce i kreacja skurczyła się do rozmiaru dziecięcego. Właścicielka szwalni stwierdziła, że tylko ja będę umiała rozprasować ją tak, żeby znowu miała rozmiar 38. I rzeczywiście się udało – wspominała w rozmowie z "Echem Dnia Świętokrzyskim".