Czuje się zmęczona
Aktorka przyznała również, że kilka razy chciała porzucić grę na planie telenoweli - nie tylko na początku współpracy z produkcją TVP1. Nie ukrywa, że coraz bardziej męczy ją rutyna i monotonia, której trudno uniknąć po prawie 20 latach pracy w serialu.
- Chciałam porzucić "Klan" po 5 latach, po 8, po 10. Od pewnego czasu zapisuję sobie różne uwagi, refleksje, przemyślenia na karteczkach. Są wśród nich takie, które zawierają podobną treść: "Mam już dosyć 'Klanu'! Koniec!". Dość monotonii i rutyny. I trudno na to coś poradzić. Nawet jeśli przychodzi nowy reżyser i mówi, że zrobi wszystko inaczej, to po pewnym czasie okazuje się, że nic się nie zmienia. Bo nie można np. inaczej postawić kamer. I wracamy do poprzedniego porządku. (...) Co można zmienić w 3000. odcinku, grając w tym samym obiekcie. Czasami dekoratorzy zmienią jakiś mebel, czy pomalują ściany - powiedziała na łamach tego samego dwutygodnika.