"Azja Express" odcinek 4 – walka o amulet w Na Phat
Jako pierwsi do Na Phat dotarli Michał Żurawski i Ludwik Borkowski. Tuż za nimi uplasowali się Radosław Majdan z Małgorzatą Rozenek. Wygrani wraz z Hanną Lis i Łukaszem Jemiołem stanęli do walki o amulet. Wcześniej najszybsi podróżnicy wzięli udział w lokalnym festynie. Pozostali uczestnicy starali się za wszelką cenę znaleźć dla siebie nocleg. Sporo problemów z organizacją miejsca do spania miały Kaczoruk i Budziło. Dziewczyny mogły spędzić noc w baraku dla robotników, ale obie uznały, że nie są gotowe, by zatrzymać się w takim miejscu. Z kolei Leszek Stanek i Iza Miko znaleźli się w pewnym religijnym i ubogim domu. Wizyta u skromnej wietnamskiej rodziny bardzo wzruszyła Stanka.
Oni powiedzieli, że dają nam wszystko, co mają i przepraszają, że jest tego mało – wycedził przez łzy uczestnik.
Trafiliśmy pod opiekę cudownych ludzi, którzy oddali nam swoje ostatnie liście, a my później wygramy gruby hajs i nigdy ich nie odnajdziemy – dodał.
Po zmroku rozpoczęły się zmagania o amulet. Rywalizujące ze sobą pary wzięły udział w ludowych zabawach. Pierwsza z konkurencji polegała na dotknięciu kozła. Problem jednak polegał na tym, że zawodnicy musieli odnaleźć zwierzę w zagrodzie z zawiązanymi oczami! Do walki stanęli Michał i Łukasz. Ich partnerzy mogli oczywiście podpowiadać im, w którą stronę kierować swoje korki. Z zadaniem bardzo szybko poradził sobie Jemioł. Ludwik i Hanna przystąpili natomiast do konkurencji zbijania zawieszonych wietnamskich naczyń (również z zawiązanymi oczami). Z tego pojedynku zwycięsko wyszła dziennikarka.