Emerytura? To nie dla niego!
Rosiewicz jest częstym gościem w telewizji ojca dyrektora. Jak przedstawił się niedawno w programie "Polski punkt widzenia": "Kiedyś uśmiech PRL-u, obecnie pułkownik moherowych beretów".
Jednak nie tylko z myślą o tych ostatnich muzyk wciąż tworzy i komponuje. 70-letni artysta kończy pracę nad kolejnym krążkiem i jak zapewnia jego impresario, wciąż cieszy się popularnością. Propozycji występów na festynach i podobnego typu imprezach nie brakuje. A sama gwiazda estrady zapewnia, że nie myśli jeszcze o zakończeniu kariery.
- Obiecuję, że do setki będę śpiewał, a potem tylko tańczył - żartobliwie stwierdził w rozmowie z reporterką programu "Na językach".
KŻ/AOS