Nie poszła na studia
Uczęszczając do liceum Amy Adams udzielała się w chórze oraz należała do lokalnej grupy tanecznej. Przez moment zamierzała zostać światowej sławy baleriną. Zdobywszy średnie wykształcenie postanowiła jednak dać drugą szansę matce, zamieszkując z nią w Atlancie. Nie poszła na studia - przezwyciężenie fobii z dzieciństwa od razu pchnęło ją w kierunku występów scenicznych.
- Nigdy nie byłam jedną z tych osób, którym podobało się chodzenie do szkoły - wyznała po latach.
- Żałuję jednak, że nie udało mi się zdobyć wyższego wykształcenia - przyznała w wywiadzie dla The Hollywood Reporter.