Krzywdząca opinia zniszczyła jej karierę
Z powodu swojej decyzji przez lata musiała walczyć z nieprawdziwymi plotkami. W środowisku filmowym przyklejono jej krzywdzącą łatkę.
Jedna, bardzo znana pani castingowiec, powiedziała mi kiedyś, że ja u niej wygrałam kilka castingów. Odgórnie zostało to zablokowane, choć nigdy wcześniej nie zdarzyło się, żeby ktoś ingerował w jej pracę. Po rozstaniu środowisko dostało fałszywe informacje na mój temat. Kilku producentów, z którymi miałam bardzo pozytywne relacje, z dnia na dzień zaczęło mnie traktować jak powietrze. Jeszcze po latach dowiadywałam się, że wykorzystałam Maćka, zabrałam mu pieniądze i zrobiłam dzięki niemu karierę - zdradziła Woźniak.