Wyjechała do Australii
Fitkau-Perepeczko wróciła do Melbourne, gdzie z przerwami mieszka od 1981 r.
- Mnie w Australii jest jak u pana Boga za piecem. Jest piękne lato, przyjeżdża do mnie wielu ludzi z Polski. Mam tu dom, w ogródku drugi letniskowy dobudowałam żeby pomieścił gości. Bardzo dobrze żyję, chociaż nie mam specjalnych zarobków, to mam oszczędności. To mi wystarcza, myślę, że żyję na wysokim i przyzwoitym poziomie - zdradziła w "Fakcie" aktorka.