Szybki ślub, wczesne macierzyństwo
Dalekie od sielanki dzieciństwo Młynarskiej w dużym stopniu sprawiło, że szybko wyszła z rodzinnego domu.
Jej pierwszą wielką miłością i pierwszym mężem był historyk Leszek Kieniewicz, ojciec jej dwóch synów Stanisława i Tadeusza. Sakramentalne "tak" Młynarska powiedziała mając zaledwie 18 lat. Choć w tamtych czasach wczesne zamążpójście nie było niczym nadzwyczajnym, dziś Młynarska dziwi się, że rodzice nie protestowali.
- Nie powinno pozwalać się dzieciom na takie harce jak ślub, kiedy ma się 18 lat- stwierdziła w wywiadzie dla TVN Style, podkreślając jednak, że była wówczas szalenie zakochana w Kieniewiczu.
Na świecie szybko pojawiły się też namacalne dowody tej miłości. Młynarska miała równo 20 lat, kiedy urodziła Stanisława. Była wtedy studentką polonistyki, wspólnie z mężem mieszkała kątem w pokoju u dziadków. Mimo młodego wieku, do roli matki czuła się dobrze przygotowana. Od 16 roku życia niańczyła młodszego brata, Jana, który pojawił się w rodzinie Młynarskich dość późno (Adrianna Godlewska miała wtedy 42, a Młynarski 39 lat). Choć wizja macierzyństwa jej nie przerażała, jak wspominała w jednym z wywiadów, na porodówce w szpitalu Starynkiewicza i tak słyszała tylko złośliwe komentarze personelu: "tak to jest, jak się dzieci biorą za dzieci".