Marieta Żukowska
Joanna Koroniewska, serialowa Małgosia
Na kolejnych 500 odcinków (uśmiech), życzyłabym Małgosi tego, aby wreszcie dorosła, choć niekoniecznie – ustatkowała się. A także tego, żeby nie znudziła się Widzom.
Coraz częściej mam też ochotę zajrzeć w inne, nieznane dotąd, możliwości swojej postaci, rozwinąć bardziej jej uczuciowość.
href="http://teleshow.wp.pl/obchody-500-odcinka-m-jak-milosc-6034030795814017g">Huczne obchody 500 odcinka "M jak miłość"Huczne obchody 500 odcinka "M jak miłość"
Marzyłoby mi się także by więcej się uśmiechała! Ale ponad wszystko: życzę jej utemperowania charakteru oraz wielkiej i spełnionej miłości.
Spoglądając w przeszłość nasuwa mi się jeszcze jedno: zaczynając pracę w tym serialu nigdy w życiu nikt z nas nie przypuszczał, że właśnie zaczyna się coś, co na stałe zmieni oblicze polskiej telewizji – bo przecież „M jak Miłość” to swoisty fenomen.