Telekamery 2021: TVP obrażona na wyniki plebiscytu
Telekamery przez lata były kojarzone głównie z TVP. To właśnie na różnych antenach publicznej stacji (najczęściej w TVP2) transmitowano w sumie 12. edycji plebiscytu. Po raz ostatni w 2016 roku. Odkąd jednak po zmianie władzy najpierw na Wiejskiej, a potem na Woronicza, Telewizja Polska stała się tym, czym jest, publiczny nadawca nie współpracuje z organizatorami konkursu. Co więcej, żarty z TVP i jego dziennikarzy to już stałe punkty programu Telekamer. W ubiegłym roku na złośliwości pod adresem byłego pracodawcy, nie pierwszy raz zresztą, pozwolił sobie Maciej Orłoś czy też Maciej Stuhr.
Tym razem jednak TVP nie zostawiła tego bez komentarza. Po Telekamerach 2021 stacja Kurskiego wydała kuriozalne oświadczenie, w którym brak wygranej swoich pracowników zrzuciła na manipulacje przy głosowaniu. "Telewizja Polska wyraża niesmak skrajnie niewiarygodnym przebiegiem plebiscytu Telekamery 2021" - napisano w komunikacie, w którym wypomniano także zagraniczne pochodzenie właściciela tygodnika.
"Telewizja Polska wyraża żal, że niemieckie Wydawnictwo Bauer, organizator Telekamer 2021, zakpiło sobie z najlepszej woli i uczciwości widzów TVP biorących udział w plebiscycie i przekształciło Telekamery w narzędzie walki z Telewizją Polską [...]".