Gościnne występy znanych i lubianych
Wiadomo, że nic tak nie podnosi oglądalności, jak udział gwiazd. Także twórcy "Na Wspólnej" postanowili wykorzystać tę zasadę, zapraszając na plan kilku popularnych artystów. I wcale nie chodzi o aktorów. Jedną z pierwszych znanych osób, która pojawiła się w hicie TVN, był Mariusz Pudzianowski. W 350. odcinku najsilniejszy człowiek świata wcielił się w rolę kolegi Grzegorza Zięby - Przemka Zielińskiego. Można go było oglądać jednak tylko przez kilkadziesiąt sekund.
Nieco dłużej na ekranie zagościła Magda Gessler, która zagrała... samą siebie! Ulubienica publiczności przeprowadziła zmiany w barze Ziębów. Bohaterowie wzięli udział w programie nazwanym na potrzeby serialu "Kulinarne ewolucje", będącym nawiązaniem do prawdziwego show z udziałem słynnej restauratorki. Między prowadzącą a Marią doszło do ostrego spięcia. Nie obyło się nawet bez rywalizacji pań na przygotowanie najlepszych pierogów. Ostatecznie wszystko się ułożyło, a lokal przeszedł spektakularną metamorfozę. Trzeba przyznać, że udawane starcie Magdy Gessler i Bożeny Dykiel było naprawdę zabawne. Ci, którzy tego nie pamiętają, koniecznie powinni jeszcze raz obejrzeć odcinki z udziałem gwiazdy TVN.
Po części samego siebie zagrał też Stefano Terrazzino. Ten wcielił się w instruktora tańca o imieniu Ricardo. Na lekcje uczęszczała do niego Danka, gdy jej małżeństwo z Markiem zaczęło przeżywać kryzys. Zajęcia pod okiem przystojnego prowadzącego przyniosły pozytywne rezultaty i rozbudziły ogień w związku Zimińskich.
Na koniec trudno nie wspomnieć również o kuriozalnym wątku z udziałem rapera Wujka Samo Zło. Muzyk zgłosił się do Romana, by ten wyremontował mu studio nagrań. Hoffer odkrył w sobie talent do rymowania, a jego teksty trafiły ostatecznie na płytę klienta. Ten wątek wymyśliła osoba z dużą wyobraźnią, bo naprawdę ciężko byłoby wpaść na to, że ojciec Kamila i Marty stanie się z dnia na dzień hip-hopowcem. A pamiętacie Martę "Mandarynę" Wiśniewską jako narkomankę zakochaną w Igorze?