"Taniec z gwiazdami": Sylwia Juszczak-Arnesen pożegnała się z programem!

Emocje sięgnęły zenitu, bowiem w "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami" pozostało już tylko pięć par. W tym tygodniu uczestnicy stanęli przed nie lada wyzwaniem. Wszyscy musieli zaprezentować się w dwóch tańcach: jednym turniejowym, a drugim w stylu, którego do tej pory nie było jeszcze w polskiej edycji lub po raz pierwszy pojawił się w poprzednim sezonie programu. Uczestnicy zmierzyli się w: disco, jazzie, hip-hopie, broadway'u oraz dancehallu. To oznacza, że nie tylko gwiazdy miały problem z opanowaniem nowych choreografii, ale także zawodowi tancerze. Kogo przerosło to zadanie i w rezultacie pożegnał się z programem?

Gdy każda gwiazda zaprezentowała się na parkiecie, stało się jasne, że na prowadzenie nieoczekiwanie wysunął się Krzysztof Wieszczek w parze z Agnieszką Kaczorowską i to oni bez problemu awansowali do kolejnego etapu. Według jurorów, tuż za nimi uplasowali się Julia Pogrebińska i Rafał Maserak oraz Tatiana Okupnik i Tomasz Barański. Ostatnie miejsce zajęła Ewa Kasprzyk z partnerującym jej Janem Klimentem. A jak taneczne popisy ocenili widzowie? Tym razem okazało się, że najmniej głosów otrzymała Sylwia Juszczak-Arnesen i w rezultacie to ona wraz z Kamilem Kuroczko musiała pożegnać się z show Polsatu.