Narastające w Magdzie i Krzysztofie obawy co do tego, czy nie ulegają wzajemnym złudzeniom, doprowadziły małżonków do pierwszego poważnego kryzysu. Małe nieporozumienie zepsuło sielankową dotąd atmosferę, a kolejne niespodzianki Krzysztofa, paradoksalnie, tylko pogarszały sprawę.