Ryszard z "Sanatorium miłości" planuje powiększenie rodziny. Jego partnerka jest młodsza o 30 lat
Uczestnik pierwszej edycji "Sanatorium miłości" od roku jest w szczęśliwym związku. Nie ukrywa, że chciałby w końcu zostać ojcem. Nie przeszkadza mu w tym fakt, że ma 65 lat.
Ryszard Lasota w programie TVP "Sanatorium miłości" szukał tej jedynej. Niestety nie udało się, ale los uśmiechnął się do niego poza kamerami. Od roku jest związany z młodszą o 30 lat Hanną. Para nie wyobraża już sobie życia bez siebie i odważnie planuje kolejne, wspólne kroki.
- Związek się umacnia i wchodzi w nową, stabilną fazę. Z Hanią jest mi naprawdę dobrze i ona mówi to samo o mnie. Zmieniliśmy się oboje, nauczyliśmy się siebie i zaczynamy planować przyszłość. Cieszylibyśmy się, gdyby pojawiło się dziecko - wyznał "Rewii".
Stara miłość nie rdzewieje. Gwiazdorskie pary po przejściach
Para ma wsparcie rodziny i przyjaciół. Ryszard czuje się młodziej przy swojej partnerce. Zaczął się inaczej ubierać, schudł kilka kilogramów. - Przy tak pięknej kobiecie muszę się odpowiednio prezentować - podkreśla.
65-latek zapewnia, że wiek nie stanie mu na przeszkodzie w wykonywaniu obowiązków tacierzyńskich. Twierdzi, że nawet przejmie większość zadań, aby jego partnerka mogła wrócić do pracy.
- Ona jest cenionym specjalistą w branży medialnej, a ja już swoje w życiu osiągnąłem. Jestem dumny z jej sukcesów. Całe życie przed nią i chcę, żeby wiedziała, że może na mnie liczyć - dodał.
Pozostaje już tylko temat ślubu. Ale o tym cicho sza.
