Trwa ładowanie...

Padły wielkie słowa. Oto jak Piotr Kraśko zakończył "Fakty". Zrobił wymowny gest

3 października 1997 r. na antenie TVN-u zadebiutowały "Fakty". Z okazji 26. urodzin programu Piotr Kraśko zakończył wtorkowe wydanie w nietypowy sposób. Padły podniosłe słowa, a prezenter nie krył wzruszenia. - Nie bójmy się wielkich słów - mówił dziennikarz TVN-u.

Piotr Kraśko chyba jeszcze nigdy nie żegnał się tak długo z widzami "Faktów"Piotr Kraśko chyba jeszcze nigdy nie żegnał się tak długo z widzami "Faktów"Źródło: Materiały prasowe
d48erxg
d48erxg

Nic nie zapowiadało, że fakty z 3 października zakończą się w inny sposób niż zwykle. Piotr Kraśko zwyczajowo zapowiedział "Fakty po Faktach" w TVN24, gdzie Diana Rudnik miała za chwilę rozmawiać z Pawłem Zalewski i Maciejem Gdulą, oraz "Kropkę nad i".

- I zazwyczaj mówię w tym momencie "Dziękuję, że są państwo z nami", ale dziś powiem więcej - zaczął Kraśko. - Dziękuję, że są państwo z nami od 26 lat, bo to 26. urodziny "Faktów". A istnieją, nie dlatego, że rano wpadamy na pomysł, co pokazać o 19, a dlatego, że państwo o 19 każdego kolejnego wieczoru wybierają nasz program. I za to bardzo dziękujemy - ciągnął Kraśko.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Duże zmiany w TVN. Fala odejść i zwolnień

Jednak nie był to koniec, bo gospodarz "Faktów" dopiero się rozkręcał.

d48erxg

- Ale proszę pozwolić, że wyjątkowo w urodziny podziękuję tym wszystkim wspaniałym ludziom, którzy stworzyli "Fakty", tworzą je i wciąż tworzą. Panie, panowie, zaszczyt z wami pracować - to mówiąc, Kraśko zrobił wymowny gest i skinął głową w kierunku lewej i prawej strony ekranu.

Kiedy przyszedł w końcu moment na pożegnanie się z widzami, prowadzący "Faktów" pozwolił sobie uderzyć w wysokie tony.

- Wszystkiego, co najlepsze. Dla państwa, dla "Faktów" i nie bójmy się wielkich słów: wszystkiego, co najlepsze dla Polski, do zobaczenia - zakończył wtorkowy serwis informacyjny TVN Piotr Kraśko.

​​Gośćmi najnowszego odcinka "Clickbaitu" są Kamila Urzędowska (pięknie malowana Jagna z "Chłopów") oraz Jan Kidawa-Błoński (reżyser sequela kultowej "Różyczki"). Na tapet wzięliśmy też: "Kosa", "Horror Story", "Imago", "Freestyle", "Święto ognia""Tyle co nic", czyli najciekawsze filmy 48. festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d48erxg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d48erxg