Trwa ładowanie...

Nieoficjalnie: Rafał Patyra zwolniony z TVP Sport. Niedawno walczył o "wolne media"

Od jakiegoś czasu "Wiadomości" TVP alarmują, że Donald Tusk planuje "zamach na wolne media" i chce "przejąć media publiczne". - Wolne media to jest fundament demokracji - komentował niedawno Rafał Patyra z TVP Sport i "Teleexpressu", który podobno ma przestać pracować w sportowej redakcji Telewizji Polskiej.

Rafał Patyra pracuje w TVP od prawie dwóch dekadRafał Patyra pracuje w TVP od prawie dwóch dekadŹródło: AKPA, fot: Piętka Mieszko
d4435oy
d4435oy

O planowanym odejściu Patyry z TVP Sport poinformował "Super Express", powołując się na nieoficjalne doniesienia z Woronicza. - Z jednej strony było to zaskoczenie, ale z drugiej Rafał ostatnio prawie w ogóle nie pojawiał się na sportowej antenie, bo był zaangażowany w inne projekty - mówił informator dziennika.

Rafał Patyra miał się dowiedzieć o nieprzedłużeniu umowy kilka tygodni temu. Obecny kontrakt podobno wygasa z końcem roku i dalsze losy Patyry w telewizji publicznej stoją pod znakiem zapytania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co dalej z TVP? "Pani Holecka to już relikt"

Przypomnijmy, że zanim trafił do Telewizji Polskiej, Patyra pracował w redakcjach sportowych TV Puls i TVN. Od 2006 r. zajmował się tematyką sportową w TVP2, był reporterem na Mundialu w Niemczech, prowadził "Sport telegram", "Szybką piłkę" i "Stadion Info".

Pod koniec 2016 r. dołączył do zespołu "Teleexpressu" jako prezenter, a kilka miesięcy później zaczął prowadzić "Dzień dobry, Polsko!" na antenie Jedynki. Był prezenterem "Sukcesu na bank" (TVP3), magazynu "Gol" (TVP Sport) i "Rodzinnego ekspresu" (TVP1). Równolegle z pracą w Telewizji Polskiej udzielał się na antenie Radia Maryja i w Telewizji Trwam, gdzie komentował i analizował wydarzenia sportowe.

Rafał Patyra, który jest bohaterem skandalu obyczajowego (zdradzał żonę, ma dziecko z kochanką) zamieścił ostatnio na Instagramie zdjęcie z Jasnej Góry, co wywołało lawinę hejtu. Prezenter "Teleexpressu" został zwyzywany, szydzono, że jako "pisowski aparatczyk" powinien sobie szukać nowej pracy.

d4435oy

Patyra dyplomatycznie odpowiadał na zaczepki, sugerując, że nie zmieni się, by utrzymać stanowisko. "Jakoś nie czuję wewnętrznego ciśnienia, żeby koniunkturalnie starać się przypodobać nowej władzy" - odpowiedział jednemu z internautów.

W bio Patyry na jego instagramowym profilu jako miejsce pracy wciąż widnieje TVP Sport.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o najlepszych (i najgorszych) reklamach świątecznych, wielkich potworach w "Monarchu" na AppleTV+ i szokującym znęcaniu się na ludźmi w "Special Ops: Lioness" na SkyShowtime. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4435oy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4435oy