Agnieszka Kotulanka wciąż nie potrafi uporać się z ogromnymi problemami. Odkąd rok temu zniknęła z ekranów, nie ustają spekulacje na temat powodu jej przymusowego odejścia z "Klanu". Jak się okazało, to poważne kłopoty ze zdrowiem do tej pory uniemożliwiają jej powrót do pracy. Aktorka zerwała kontakt ze znajomymi i słuch o niej zaginął. Zdezorientowani scenarzyści zdecydowali, że jej bohaterka ciężko zachoruje i wyjedzie na leczenie do USA. - To normalna praktyka, bo aktor - jak każdy człowiek - ma prawo do choroby - tłumaczył wówczas producent serialu i zapewniał, że nie ma mowy o usunięciu gwiazdy z telenoweli. Niestety, cierpliwość twórców "Klanu" dobiegła końca. Mimo wcześniejszych obietnic postanowili, że Krystyna Lubicz umrze w ostatnim odcinku przed wakacjami. To oznacza, że Kotulanka została zwolniona z pracy. Warszawski teatr Komedia również nie przedłużył kontraktu z gwiazdą. Tym samym aktorka została bez środków do życia... Poznajcie szczegóły! ar/aos