Maraton uśmiechu
Jesteś znany głównie z ról komediowych. Przylgnęła do ciebie łatka clowna.
– Na szczęście powoli wychodzę z szufladki, do której mnie wrzucono. Trzy lata temu dostałem szansę w serialu „Plebania” i tam udowodniłem, że potrafię coś więcej. To był przełom. Potem dostałem rolę w „Domu nad rozlewiskiem”, gdzie wcieliłem się w postać Wrońskiego, alkoholika, który stracił córkę i jest na skraju załamania. I tak powoli zacząłem odklejać od siebie komediową łatkę. Jak każdy aktor chciałbym pokazać całą paletę swoich możliwości i udowodnić, że jestem wszechstronny.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )
Zobacz także:
[
ŻENUJĄCE POCZĄTKI GWIAZD. PO CO SIĘ TAK KOMPROMITOWAŁY?! ]( http://aleseriale.pl/gid,8815,img,284267,fototemat.html )
[
CICHOPEK ROZSTAJE SIĘ Z HAKIELEM! TO NIE BYŁ ZWIĄZEK IDEALNY… ]( http://aleseriale.pl/gid,8820,fototemat.html )
[
SOCHA TOPLES! NIEGRZECZNA PRZESZŁOŚĆ GWIAZD ]( http://aleseriale.pl/gid,8877,img,285752,fototemat.html )
[
BRODZIK WYGLĄDA FATALNIE. PO CO TO ZROBIŁA?! ]( http://aleseriale.pl/gid,8695,img,281416,fototemat.html )