Musiała pożegnać się z rolą
Z telenowelą związana była przez cztery lata. Rola przyniosła Sitek sporą popularność. Wydawało się, że aktorzy nie tylko na ekranie, ale i poza nim, tworzą zgraną rodzinę. Prawda była podobno inna.
Jak podaje "Świat Seriali", aktorka zasłynęła ze swoich kaprysów i nagłych zmian nastrojów. Potrafiła powiedzieć w wywiadzie, że musi poprawiać dialogi po Janie Purzyckim, który jest wybitnym scenarzystą. Mówiło się, że na planie była nie do zniesienia, a to przesądziło o jej niespodziewanym odejściu.