Twórców nie było na nią stać?
Od pewnego czasu Brodzik i Wilczak są twarzami jednej z firm telekomunikacyjnych. Reklamy z ich udziałem regularnie pojawiają się w telewizji. Oboje nie spodziewali się zapewne, że udział w kampanii promocyjnej może obrócić się przeciwko nim.
- Odkąd wystąpili w reklamie, stali się jako para czymś w rodzaju marki, a to znaczy, że ich wartość rynkowa wzrosła. Brodzik za coś takiego mogła chcieć 200 tys. zł. Ale teraz mało który producent dysponuje dużymi pieniędzmi - wyjawiła na łamach "Super Expressu" osoba z branży.