Trafi do TVN?
Okazuje się, że Zamachowska nie miałaby Racewicz za złe, gdyby ta zdecydowała się pracować dla konkurencji.
- Jeśli pójdzie do "Faktów", też będę za nią trzymała kciuki. Aśka jest profesjonalistką. Mam nadzieję, że się odnajdzie w nowym miejscu - dodała.