Pierwszy sukces
Stojąc u progu dorosłości, przeprowadziła się na stałe do USA. Niemal od razu otrzymywała atrakcyjne propozycje zawodowe. Najpierw dostała stały angaż w sitcomie "Too Something", a później w "Belfrze z klasą". Choć reżyserzy szybko docenili tkwiący w niej talent, na uznanie widzów musiała jeszcze poczekać. Dopiero rola pięknej prawniczki w popularnym serialu komediowym "Ally McBeal" przyniosła jej długo oczekiwaną popularność.