Wygląda lepiej niż przed laty!
To właśnie Anderson była brana po uwagę jako jedna z kandydatek do roli w filmie "Hannibal" Ridleya Scotta. Aktorka liczyła na to, że tak, jak postać agentki Sterling z "Milczenia owiec" była ważna w karierze Jodie Foster, tak samo przyniesie jej szczęście. Podobno już wcześniej aktorki rywalizowały ze sobą o angaż w oscarowym hicie. Niestety, ostatecznie to nie Gillian otrzymała tę wymarzoną pracę.
- Spotkałam się nawet z Ridleyem. Był taki pomysł i rozmawialiśmy. Ale na tym się skończyło. Potem nigdy do tego nie wracaliśmy - wspominała na łamach "Tele Tygodnia".