Emocje wzięły górę
Coraz bliżej finału 4. edycji programu "X Factor". Za nami kolejny odcinek na żywo, w którym silne emocje udzieliły się nie tylko rywalizującym o miejsce w półfinale uczestnikom. Choć widzowie zdążyli się już przyzwyczaić do płaczącej przed kamerami Ewy Farnej, którą nietrudno wzruszyć, tym razem to prowadząca show zalała się łzami.
Patricia Kazadi wyjątkowo mocno przeżywała ostatnią dogrywkę, w której starli się Jakub Jonkisz i zespół Trzynasta w samo południe. W oczekiwaniu na oceny jurorów prezenterka nie potrafiła opanować emocji. Nie wytrzymała i zanosiła się płaczem, co poruszyło nawet Wojewódzkiego. Juror wyznał, że mina Patrici sprawia, że w tej sytuacji "jest mu przykro bardziej niż zwykle". Ostatecznie - decyzją widzów - z programem pożegnał się rockowy zespół Kuby.
Trzeba jednak przyznać, że zachowanie prowadzącej, której w tej sytuacji wyraźnie zabrakło zimnej krwi i która pozwoliła, by emocje wzięły górę, budziło mieszane uczucia. Wam też wydało się to mało profesjonalne?
Zobaczcie zdjęcia z ostatniego odcinka.
KŻ